Wyjazdy szkolne do teatru i na łyżwy - czyli coś dla ciała i ducha
We wtorek 13 grudnia uczniowie klas IV-VIII udali się do rzeszowskiego Teatru Maska na spektakl pt. "Opowieść wigilijna". Sztuka jest adaptacją ponadczasowej, popularnej na całym świecie książki autorstwa angielskiego powieściopisarza Charlesa Dickensa.
Aktorzy przedstawili skłaniającą do refleksji opowieść o przygodach Ebenezera Scrooge’a, który większość życia spędził w prowadzonym przez siebie kantorze. Był nieczuły na potrzeby innych i dbał jedynie o pomnażanie swojego majątku. Zgorzkniały samotnik nie zamierzał poddać się nastrojowi radości i serdeczności przed nadchodzącymi Świętami Bożego Narodzenia dopóki nie odwiedziły go duchy przeszłych, teraźniejszych i przyszłych Wigilii. Niespodziewani goście uświadomili bohaterowi smutną prawdę o jego życiu w którym rozgoryczenie i oddalenie od ludzi spowodowały, że zgubił po drodze swoją życiową mądrość i zdolność przeżywania emocji.
Nastrojowa muzyka, barwne kostiumy i subtelna scenografia spektaklu pozwoliły na połączenie realistycznego świata spowitego mgłą Londynu końca XIX wieku z przedświąteczna atmosferą bożonarodzeniową. Zaangażowani emocjonalnie widzowie towarzyszyli głównemu bohaterowi na niezwykłej drodze wewnętrznej przemiany i odkrycia, co w życiu jest naprawdę ważne oraz jakie jest prawdziwe znaczenie Świąt Bożego Narodzenia.
Korzystając z okazji cała nasza grupa udała się do znajdującego się przy teatrze rzeszowskiego Muzeum Dobranocek. Uczniowie mogli zapoznać się z historią realizacji tak kultowych bajek jak Miś Uszatek, Reksio czy przygód Bolka i Lolka.
W piątek 16 grudnia zaopatrzona w czapki i rękawiczki grupa 35 śmiałków z klas I-VIII wyjechała autokarem do Sanoka, by w tamtejszej "Arenie" doskonalić umiejętności jazdy na łyżwach. Głównym celem szkolnego wyjazdu było propagowanie aktywności sportowej, integracja młodzieży szkolnej oraz oczywiście dobra zabawa.
Dla większości uczniów nie był to pierwszy wyjazd , ale byli i tacy, którzy po raz pierwszy zmierzyli się z lodową taflą. Nie obyło się oczywiście bez drobnych upadków, ale entuzjazm jaki towarzyszył uczniom podczas jazdy łagodził wszelkie drobne potknięcia.
Dziękujemy Radzie Rodziców, która wsparła nas finansowo i dofinansowała obydwa wyjazdy :)
